

Nie zaskakuje w tej sytuacji fakt, iż artykuły przeznaczone do tego celu stają się bardzo energicznie rozkręcającą się grupą kosmetyków – czym modelować włosy.
Produkty do pielęgnacji proponowane są na rynku kosmetycznym pod różnorodnymi określeniami: płukanek, pianek, odżywek czy też balsamów. W ostatnim czasie niezwykle rozpowszechnioną, ochoczo wykorzystywaną formą produktów pielęgnacyjnych stanowią pianki. Kosmetyki (olejek do demakijażu) te są praktyczniejsze w używaniu, dają się bez trudu i równomiernie rozprowadzić.
W sytuacji bardziej zniszczonych włosów godne polecenia są balsamy lub odżywki ochronne, które pozostawia się na kilka chwil, a następnie spłukuje. Zimową porą trzeba poszukać emulsji do cery i skóry z zawartością masła karité (shea), które silnie natłuszcza i wygładza naskórek, a przy okazji jest też naturalną esencją promieniochronną.
Promienie słoneczne działają na naszą skórę przez cały rok. Zimą słonko oddziałuje niezwykle przenikliwie. Powinnyśmy więc pamiętać o odpowiedniej fotoochronie, ale nie tylko kiedy szusujemy na deskach. Także w trakcie marszu nie zapominajmy o posmarowaniu odsłoniętej cery kremem z filtrem. Trzeba kupić krem z wysokim filtrem, ponieważ promienie słoneczne wysoko w górach działają z większą ostrością.

Nie zapominajmy również o ochronie wrażliwej skóry na ustach i wokół oczu – więcej informacji. Firmy pielęgnacji specjalistycznej, pomyślały o klientkach, dla których powierzchowność jest ważna ale mają mało czasu na pielęgnację i wyprodukowały tzw. „zabiegi bankietowe”. Ich podstawowym celem jest uzyskanie natychmiastowych i widocznych efektów: nawilżenie, wygładzenie i rozświetlenie skóry.
Interesującym pomysłem mogą być też rozgrzewające kremy z domieszką imbiru, cynamonu lub chilli, które polepszają ukrwienie skóry i pozostawiają na niej przyjemny aromat. Jeśli mamy pragnienie na ciepłą kąpiel, warto dodać do wody kilka kropel olejku goździkowego, pomarańczowego lub grejpfrutowego. Ich pobudzający aromat zamieni kąpiel w mały zabieg spa.